Miliccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierował niesprawnym pojazdem marki BMW, będąc najprawdopodobniej pod wpływem marihuany. Zdarzenie miało miejsce 28 grudnia na ulicy Sikorskiego w Cieszkowie. W trakcie kontroli ujawniono także dodatkowe wykroczenia, co może skutkować poważnymi konsekwencjami prawno-karnymi.
Do zatrzymania doszło dzięki czujności funkcjonariuszy z milickiego Wydziału Ruchu Drogowego, którzy zwrócili uwagę na niesprawną przednią lampę samochodu. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że pasażer nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, co wzbudziło dalsze zainteresowanie policji. Mimo że kierowca był trzeźwy i posiadał prawo jazdy, to jego zachowanie podczas kontroli skłoniło funkcjonariuszy do wykonania testu na obecność narkotyków.
Wyniki testu wykazały obecność marihuany w organizmie kierowcy. Dodatkowo, podczas kontroli ujawniono, że samochód nie był właściwie wyposażony w obowiązkową gaśnicę. W efekcie mężczyzna stracił prawo jazdy, a pojazd został przekazany osobie przez niego wskazanej. Oprócz tego, pasażer został ukarany mandatem za brak zapinania pasów bezpieczeństwa. Kierowca natomiast otrzymał trzy mandaty karne, a kwota ich łącznej wysokości wyniosła 700 złotych oraz 5 punktów karnych.
W celu dalszego wyjaśnienia sprawy, kierowca został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań na obecność narkotyków. Wyniki tych badań są kluczowe dla ustalenia dalszego postępowania. W przypadku potwierdzenia obecności marihuany we krwi, sprawa trafi do milickiego sądu, co może skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym pozbawieniem wolności. Policjanci apelują do kierowców o nieprowadzenie pojazdów po zażyciu substancji odurzających oraz zachowanie ostrożności na drogach, w trosce o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Groźny incydent drogowy w Cieszkowie – kierowca pod wpływem marihuany
Zobacz Także
