Miliccy policjanci podjęli interwencję wobec 41-letniego kierowcy, który dopuścił się poważnych wykroczeń drogowych. Incydent miał miejsce 20 marca na drodze krajowej nr 15 w Rakłowicach, gdzie mężczyzna dwukrotnie wyprzedzał inne pojazdy w miejscach objętych zakazem. Po zatrzymaniu, elastyczny kierowca odmówił przyjęcia mandatu, co skutkowało skierowaniem sprawy do sądu.
Do zdarzenia doszło w godzinach południowych, kiedy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli niebezpieczne manewry wykonane przez kierowcę osobowego hyundaia. W trakcie interwencji, funkcjonariusze wykryli, że mężczyzna wyprzedzał w sposób rażąco naruszający przepisy, a dodatkowo wykonał ten manewr na skrzyżowaniu. Mając na uwadze bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, od razu podjęli działania mające na celu zatrzymanie pojazdu.
Kierowca, mimo włączonych sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych radiowozu, nie zareagował na wezwanie do zatrzymania się, co wzbudziło jeszcze większe obawy wśród policjantów. Po udanej interwencji, mężczyźnie nałożono wysoki mandat w wysokości 5000 zł oraz 40 punktów karnych za popełnione wykroczenia. Pomimo przyznania się do winy, zdecydował się kwestionować nałożoną karę, co sprawiło, że sprawa trafi do sądu, który podejmie dalsze kroki w tej kwestii. Policja przypomina, iż przestrzeganie przepisów drogowych jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Niebezpieczne wyprzedzanie na drodze krajowej nr 15 – 41-letni kierowca odpowie przed sądem
Zobacz Także
