Policjanci z milickiej drogówki zatrzymali do kontroli 31-letniego motocyklistę, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Incydent miał miejsce 19 sierpnia na ulicy Kombatantów, gdzie mężczyzna pędził 103 km/h w obszarze zabudowanym. Rezultatem jego jazdy było nie tylko zatrzymanie, ale także mandatu i punktów karnych, co pozbawi go prawa jazdy na kilka miesięcy.
Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych, kiedy to policjanci zwrócili uwagę na motocyklistę poruszającego się w sposób niebezpieczny w terenie zabudowanym, gdzie prędkość ograniczona jest do 50 km/h. Po zatrzymaniu do kontroli, kierowca próbował usprawiedliwić swoje zachowanie, twierdząc, że testował nowy łańcuch w swoim motocyklu marki Yamaha. Takie wyjaśnienie jednak nie wystarczyło, aby uniknąć konsekwencji.
W wyniku działań milickich funkcjonariuszy, motocyklista został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz otrzymał 13 punktów karnych. Oznacza to, że przez najbliższe miesiące nie będzie mógł prowadzić pojazdów. Przykład ten przypomina, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych, a także konieczność odpowiedzialnego zachowania na drodze.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Motocyklista z Milicza stracił prawo jazdy podczas szybkiej jazdy
Zobacz Także