W Miliczu doszło do incydentu, w którym dwóch mężczyzn, zatrudnionych w branży budowlanej, zostało zatrzymanych przez policję. Jeden z nich przyznał się do kradzieży roweru, natomiast drugi był w posiadaniu substancji odurzających. Obaj zostali aresztowani, a ich sprawy będą rozpatrywane przez sąd.
Do zdarzenia doszło 13 sierpnia, kiedy to spod marketu przy ul. Makowej w Miliczu skradziono rower. Policjanci z wydziału kryminalnego, wspierani przez patrol ruchu drogowego, szybko podjęli działania w celu ujęcia sprawcy. W wyniku tych działań zatrzymano 44-letniego mężczyznę, który podróżował samochodem Renault Master. Mężczyzna przyznał się do kradzieży, co ustalono jeszcze podczas kontroli.
Podczas kolejnych czynności funkcjonariusze odkryli również, że 41-letni kierowca pojazdu miał przy sobie amfetaminę. Badania wykazały, że ilość substancji była wystarczająca do przygotowania kilkunastu porcji narkotyku. Policja przeprowadziła także przeszukanie miejsca zamieszkania jednego z zatrzymanych, gdzie znaleziono kolejne ilości narkotyków. Mężczyźni, którzy przyjechali do Milicza w celach zarobkowych, teraz będą musieli zmierzyć się z poważnymi zarzutami, w tym kradzieżą roweru i posiadaniem środków odurzających, za co mogą otrzymać kary wieloletniego pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Kradzież roweru i posiadanie narkotyków w Miliczu
Zobacz Także