W Miliczu miało miejsce incydent, w którym nietrzeźwa kierująca została zatrzymana dzięki interwencji policjanta przebywającego w czasie wolnym od służby. 46-letnia kobieta prowadziła samochód osobowy, w organizmie mając ponad 2,7 promila alkoholu. Na szczęście, udało się uniknąć poważnych zdarzeń drogowych, gdyż policjant zareagował, uniemożliwiając kobiecie dalszą jazdę. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie, gdzie kobieta odpowie za popełnione przestępstwo.
Incydent miał miejsce w czwartek 31 lipca, kilka minut przed godziną 13, w Rynku w Miliczu. Policjanci, którzy w tym czasie wykonywali czynności związane z inną kolizją drogową, otrzymali sygnał od przechodniej kobiety o mężczyźnie próbującym zatrzymać pijaną kierującą. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce, gdzie zobaczyli jednego z kolegów w cywilu, który stał obok Toyoty. Policjant zauważył, jak kobieta wsiada do pojazdu, a po włączeniu silnika postanawia wyjechać na ulicę, co nie było dozwolone w jej stanie.
Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że kobieta ma w organizmie ponad 2,7 promila alkoholu. W związku z tym policjanci zatrzymali jej prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę, przekazując pojazd osobie, którą kobieta wskazała. Po zakończeniu czynności zostały podjęte kroki prawne, a sprawa skierowana do sądu, gdzie kierująca odpowie za swoje czyny. Przypominamy, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu stanowi poważne zagrożenie na drodze, a osoby, które się na to decydują, mogą zostać obciążone surowymi konsekwencjami, w tym karą pozbawienia wolności oraz zakazem prowadzenia pojazdów.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Pijana kierująca zatrzymana w Miliczu przez policjanta po służbie
Zobacz Także
