W Cieszkowie, na drodze krajowej DK-15, doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów osobowych. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda, jednak sytuacja wymagała interwencji policji oraz służb energetycznych. Zdarzenie miało miejsce rano i związane było z nieodpowiedzialnym manewrem wyprzedzania. Policja apeluje o ostrożność w ruchu drogowym, szczególnie przy wykonywaniu powyższego manewru.
Incydent wydarzył się około godziny 06:00 na ulicy Krotoszyńskiej. Kierujący Toyota Avensis, poruszający się z kierunku Zdun, postanowił wyprzedzić inny pojazd, nie upewniając się o odpowiednich warunkach do wykonania tego manewru. W efekcie, w trakcie wyprzedzania doszło do bocznego zderzenia z Audi Q2, co spowodowało, że Toyota zjechała z jezdni, uderzając w betonowy słup energetyczny. Po tym zderzeniu uszkodziła także ogrodzenie pobliskiej posesji.
Na miejscu zdarzenia interweniowali policjanci, którzy ustalili, że wszyscy uczestnicy ruchu drogowym byli trzeźwi. W wyniku kolizji nikt nie doznał poważnych obrażeń. Funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów z uwagi na ich uszkodzenia. Dodatkowo, w związku z zagrożeniem dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wobec kierowcy Toyoty Avensis skierowano wniosek o ukaranie do sądu oraz zatrzymano mu prawo jazdy. Policja przypomina o konieczności zachowania ostrożności, zwłaszcza przy manewrze wyprzedzania, które bywa bardzo niebezpieczne.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Niebezpieczny manewr wyprzedzania na DK-15 w Cieszkowie
Zobacz Także



