W trakcie rutynowej kontroli drogowej w Wierzchowicach miliccy policjanci zatrzymali pasażera osobowego Opla, który miał przy sobie amfetaminę. Odkrycie to może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi, gdyż mężczyzna odpowie za posiadanie niedozwolonych substancji. Przepisy prawa przewidują, że nawet najmniejsza ilość narkotyków może prowadzić do kary więzienia do trzech lat. Sprawa zostanie skierowana do sądu, gdzie mężczyzna stanie przed obliczem wymiaru sprawiedliwości.
Incydent miał miejsce 9 grudnia, gdy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Opel Vectra, którym kierowała kobieta. Czynności kontrolne nie ujawniły żadnych nieprawidłowości związanych z kierującą, jednakże w trakcie działań funkcjonariusze zwrócili uwagę na pasażera. Mężczyzna był widocznie zestresowany, co wzbudziło podejrzenia policjantów.
Po przeszukaniu saszetki 20-letniego mężczyzny odkryto woreczek zawierający białą substancję. Testy potwierdziły, że była to amfetamina, w ilości odpowiadającej kilku porcjom przeznaczonym do sprzedaży. Po zatrzymaniu mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, gdzie przeprowadzono dalsze czynności związane z jego sprawą. Zabezpieczone substancje zostały umieszczone w policyjnym depozycie, a mężczyzna po przesłuchaniu opuścił miejsce zatrzymania.
Policja przypomina, że posiadanie jakiejkolwiek ilości narkotyków jest przestępstwem i grozi surową karą. W związku z tym, zakończenie procedury oraz dalsze kroki prawne będą podejmowane w milickim sądzie. Sprawa jest obecnie w toku, a funkcjonariusze prowadzą wszelkie niezbędne działania w tej kwestii.
Źródło: Policja Milicz
Oceń: Kontrola drogowa w Wierzchowicach zakończyła się zarzutami dla pasażera
Zobacz Także